Zgaga w ciąży to dosyć częsta dolegliwość kobieca. Leczenie zgagi nie musi być czymś uciążliwym, a czasem nawet dobrze zbilansowana dieta na zgagę, może dać oczekiwane rezultaty.  Należy więc przede wszystkim sprawdzić, co jest pierwotną przyczyną refluksu, aby móc szybko i skutecznie dać z sobie z nim radę.

Dieta na zgagę nie tylko ulgą w pieczeniu przełyku

Nie od dzisiaj wiadomo, że jesteśmy tym, co jemy, a precyzyjniej – tym, co jesteśmy w stanie przyswoić. Dlatego niczym dziwnym nie jest odczuwanie nieprzyjemnych doznań, jeśli nasze procesy trawienia nie przebiegają prawidłowo. Należy więc wziąć pod lupę to, co ładujemy sobie do ust. Może się okazać, że klucz do zagadki znajduje się właśnie w naszym codziennym menu.

Dieta na zgagę to również prawidłowe nawadnianie ciała, które dostaje wsparcie podczas usuwania zbędnych produktów przemiany materii. Ale płyny to nie wszystko, ponieważ swoją rolę również odgrywają białka, węglowodany, tłuszcze, witaminy i mikroelementy. Wszystkie one są niezbędne do optymalnego działania naszego organizmu, a wszelkie niedobory czy nadmiary odbijają się na naszym zdrowiu. Bardzo duże znacznie ma także aktywność fizyczna, która nie tylko wpływa na kondycje ciała, ale również wspomaga leczenie zgagi.

Podstawowe wskazówki przy zgadze

Zgaga w ciąży jak najbardziej może pojawić się w początkowej oraz końcowej fazie, jednak istnieją zasady, które mogą ulżyć w cierpieniach przyszłych mam i nie tylko. Należy przede wszystkim pamiętać o nieprzejadaniu się, więc jedzenie za dwoje w przypadku kobiet ciężarnych nie sprawdzi się. Oczywiście nie należy się głodzić, ponieważ organizm matki i dziecka potrzebuje odpowiedniej ilości pożywienia. Chodzi tutaj bardziej o porcje spożywane w każdym posiłku. Żołądek nie jest dużych rozmiarów, więc jednorazowa dawka pokarmu również nie może go zbyt obciążać, ponieważ zaburzy to cały przebieg trawienia. Należy więc racjonalnie zaplanować sobie posiłki na cały dzień, nie zapominając o śniadaniu, które jest zastrzykiem energii na początek dnia. Każdy kęs powinien być dokładnie przeżuty i wymieszany ze śliną, co ułatwia pracę żołądkowi poprzez wstępne nadtrawienie pokarmu. Dodatkową zaletą jest to, że ślina wykazuje działanie bakteriobójcze i konserwujące żywność, więc dokładne żucie zmniejsza ryzyko fermentacji treści pokarmowej w żołądku i może uchronić przed zgagą.

Objawy Zgagi – http://portalalergologiczny.pl/artykuly/nietypowe-objawy-zgagi/

Jak jeść, aby nie mieć zgagi

Kolejną poradą godną polecenia, jest unikanie jedzenia w pośpiechu. Jedzenie na stojąco również nie jest wskazane. Jeśli nie mamy czasu czegoś zjeść w spokoju i odpowiedniej atmosferze, lepiej w ogóle nie brać się za posiłek i poczekać na bardziej odpowiedni moment.

Zasiadanie do stołu z negatywnymi emocjami typu strach, złość czy smutek, również skutecznie zablokuje wydzielanie niezbędnych do trawienia enzymów, przez co treść pokarmowa będzie dłużej zalegała w żołądku, co doprowadza z kolei do wytworzenia się gazów na skutek fermentacji. Stres jest traktowany przez organizm jako stan zagrożenia życia, więc aktywuje on plan awaryjny o nazwie „walcz lub uciekaj”. Nawet głośna muzyka czy też napięta atmosfera w pomieszczeniu może skutecznie zatrzymać proces trawienia, czego skutki uboczne odczujemy bardzo szybo.

Najlepiej też zrezygnować z wieczornego podjadania, ponieważ w nocy organizm zwalnia obroty, czego skutkiem może być niezdążenie ze strawieniem pokarmu. Nieważne czy jest to dieta na zgagę czy też farmakologiczne leczenie zgagi – ostatni posiłek powinien być spożywany nie później niż na 2-3 godziny przed snem. Jeśli organizm będzie musiał całą noc męczyć się z nadmiarem jedzenia, nie będzie miał czasu na pozostałe procesy, a szczególnie proces regeneracji, który jest możliwy jedynie nocna porą, kiedy to śpimy. Nie trzeba więc chyba podkreślać, że sama jakość snu zostanie znacząco zakłócona.

Dieta na zgagę od kuchni

Produkty wysoko przetworzone są silnie zakwaszające, więc nic dziwnego, że możemy mieć kwaśne odbijanie. Dieta na zgagę powinna dotyczyć także sposobów przyrządzania potraw. Obróbka termiczna za pomocą smażenia na głębokim oleju, jest bardzo kiepskim rozwiązaniem. Taki posiłek z pewnością stanie się ciężkostrawny, co odczujemy ze zdwojoną siłą. Najlepiej postawić na gotowanie w wodzie lub na parze, duszenie, obsmażanie bez użycia tłuszczu czy też pieczenie w folii i pergaminie. Nie dość, że są to znacznie zdrowsze metody, to jeszcze dodatkowo świetne urozmaicenie.