Rwa kulszowa to bolesne schorzenie, często nawracające i trudne w leczeniu. Trudne jest już początkowe rozeznanie się w tym, co nam właściwie jest. Ataki zwykle przychodzą znienacka i nie są podobne do żadnego innego rodzaju bólu, który zna przeciętny człowiek.
Objawy rwy kulszowej przypominają czasami silny skurcz, jednakże różnią się od niego tym, że ból rozpoczyna się w dolnej części kręgosłupa. Ból ten jest określany jako piekący, kujący, przeszywający i trudny do zniesienia.
Ból rozprzestrzenia się po dolnej partii ciała i sięga nawet stóp. Towarzyszy mu silny skurcz mięśni okalających kręgosłup. Mięśnie znajdujące się wokół kręgosłupa mają za zadanie chronić kręgosłup przed uszkodzeniami i tak właśnie dzieje się w przypadku ataku rwy kulszowej: uruchamiają się, aby go unieruchomić, tym samym chroniąc go przed zdruzgotaniem przez szalejące nerwy.
Czym właściwie jest atak rwy kulszowej
Rwa kulszowa to właściwie nazwa nerwu, który wychodzi z kanału kręgosłupa. Ból powstaje w miejscu, w którym ów nerw rozgałęzia się. Ma go każdy z nas, jednak nie każdego boli. Dlaczego? Głównie dlatego, że jest on uciskany przez kości, które w zdrowo ukształtowanym układzie kostnym nie powinny się znajdować akurat w miejscu nerwu kulszowego.
Wypadnięty dysk, skruszone kości kręgosłupa, nieprawidłowo ukształtowana miednica… Wszystko to powoduje ataki rwy kulszowej. Nerw kulszowy biegnie wzdłuż całej nogi, aż do kończyn dolnych, dlatego właśnie ból odczuwalny jest w całej dolnej partii ciała.
Powikłania rwy kulszowej
Rwa kulszowa może być niebezpieczna w skutkach. Pamiętajmy więc, że leczenie rwy kulszowej jest niezbędne, aby zachować pełnię zdrowia i nie doprowadzać do pogorszenia się naszego dobrostanu psychofizycznego. Skutkiem rwy kulszowej, która pojawia się od dłuższego czasu, może być nawet zanik czucia w kończynach dolnych! Zdarza się również, ze pacjenci, którzy obserwują u siebie objawy rwy kulszowej, odczuwają jednocześnie problem z trzymaniem moczu. Z drugiej strony, może też nastąpić całkowite zatrzymanie moczu, co zwykle w krótkim czasie doprowadza do śmierci organizmu. Wyobraźmy więc sobie atak rwy kulszowej, gdy znajdujemy się na obozie w górach, bez szybkiego dostępu do lekarza…
Zwykle jednak rwa kulszowa nie pojawia się znikąd. Każdy pacjent powinien być uświadamiany przez swojego lekarza, że jeśli ma problemy po wypadnięciu dysku lub jeśli przeszedł złamanie kręgosłupa, może istnieć u niego ryzyko wystąpienia rwy kulszowej. Należy okresowo robić rezonans magnetyczny w celu sprawdzenia, czy okolice nerwu kulszowego nie naciskają na niego.
Jak poradzić sobie w momencie ataku rwy kulszowej
Gdy nadchodzi ten piekielny ból, powinniśmy zmusić się do przybrania takiej pozycji, która będzie jak najbardziej łagodząca. Trzeba szukać takiego ułożenia ciała, które spowoduje jak najmniejsze uciskanie na nerw kulszowy. Nie jest to łatwe, bo ciężko jest się ruszać, gdy nerw został już obciążony. Dlatego ważne jest, aby wokół nas znajdowały się osoby, które będą potrafiły nam pomóc.
Przy ataku rwy kulszowej najlepiej położyć się na plecach, bo to najbardziej ogranicza ból. Dzięki temu uda się nam uniknąć utraty tchu, bo dolegliwości bólowe są niekiedy tak ogromne, że człowieka aż zatyka. Radzę też mieć pod ręką tabletki przeciwbólowe, które szybko działają, bo bez tego się szybko nie obejdzie.
Najważniejsza jest profilaktyka. Ale u nas nikt kompletnie o tym nie mówi, że jednym z najważniejszych organów w ciele człowieka jest kręgosłup. Rwa kulszowa to tylko jedna z dolegliwości, jaką powodują kłopoty z kręgosłupem, a może ich być znacznie więcej. Dlatego lepiej nie lekceważyć tego i choćby raz w tygodniu wykonywać w domu ćwiczenia na wzmocnienie mięśni kręgosłupa.